środa, 12 marca 2014

Kardamonowo-cynamonowe bąble

Wiosna, wiosna... :)
W sobotę Małe Futrzątko w ramach urodzin Siostry ciotecznej pojechało na piłeczki (do sali zabaw), dlatego trzeba było zrobić jakieś drugie śniadanie na wynos:) Miały być tydzień wcześniej, ale jakoś się nie złożyło, choć ochota ciągle była - najpierw zauważyłam je u Bistro Mamy, a potem pojawiły się  w formie smakowitego tortu u Wiewióry:

 Cynamonowo-kardamonowe bubbles:


Składniki:
  • 30g drożdży
  • 500g mąki
  • 250ml mleka
  • 100g cukru
  • 80g miękkiego masła
  • 1 jajko
  • szczypta soli
  • średni słoik prażonych jabłek - ja zmieniłam na dżem śliwkowy, dżem z czarnej porzeczki, kawałki czekolady i kawałki niejedzonej czekolady jajek - niespodzianek 
Posypka:
  • 40g cukru
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1/4 łyżeczki kardamonu

Drożdże rozpuszczamy w letnim mleku z cukrem i łyżką mąki. Ostawiamy na ok. 15min. W misce umieszczamy mąkę, rozczyn, jajko, szczyptę soli i roztopione masło.Wyrabiamy ciasto, aż będzie gładkie, odstawiamy na ok 20min., Ciasto dzielimy na ok 30 kawałków rozpłaszczamy, wkładamy nadzienie, zlepiamy i formujemy bąbla, następnie obtaczamy w posypce i układamy na blasze wyłożonej papierem, zostawiamy na 15min. do wyrośnięcia. Pieczemy ok. 40min w temp. 180 stopni. 





Ładna pogoda nie sprzyja siedzeniu przed komputerem:) Planuję zmiany w wyglądzie na blogu (chyba wpływ wiosny), pracuję nad blogiem o Kombinujących Futrzakach, czyli moich  wyczynach ręcznych:)



Do posłuchania:

Milo Greene - What's the Matter?

4 komentarze:

  1. :) a my "Tort" powtarzamy już w sobotę :) Córcia sobie zażyczyła a ja tez jestem ZA! super bąble Ci się upiekły :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie domowe wypieki, piknie prezentują się Twoje bąble :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo smakowicie się prezentuje ! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć, bardzo przyjemnie tutaj na twoim blogu, świetny wpis, bardzo fajnie się go przegląda, zapewne odwiedze twojego bloga także nie raz bowiem bardzo jest zadowalający w przeciwieństwie do wielu różnych blogów - Pozdrawiam Kamila :)

    OdpowiedzUsuń