A na Dzień Kobiet powstało ciasto o kobiecych kształtach - Cycki Murzynki (czy raczej powinnam napisać afroamerykanki;))
Ciasto bardzo szybko zniknęło:)
Cycki Murzynki (przepis z zeszytu od Mamy - swego czasu bardzo popularne)
- 6 białek
- 1 szklanka cukru
- 15 dag wiórków kokosowych
- 1szklanku maku (suchego)
- 20dag biszkoptów
- 1 galaretka (o ulubionym smaku)
- rodzynki
- krem budyniowy
- polewa czekoladowa (u mnie rozpuszczona czekolada - pół na pół: mleczna z gorzką)
Na ostudzone ciasto położyć krem, na krem ułozyć warstwę biszkoptów nasączonych galaretką lub alkoholem. Na każdym biszkopcie układamy rodzynkę (ja dałam żurawinę - żeby bardziej się odznaczała:D) i wszystko polać polewą czekoladową.
kurczę,już jakiś czas szukałam przepisu na ,to ciacho!
OdpowiedzUsuńTo cieszę się, że je znalazłas u mnie:) Polecam!
Usuńmam nadzieję, że już wszystko w porządku u Was!!!
OdpowiedzUsuńCiasta nigdy nie piekłam choć nie raz juz kusiło :) fajnie się prezentuje :)
Już mam nadzieje, że tak - poizolowalismy sie od otoczenia ze 3 tyg po szpitalu, teraz czeka nas szczepienie... mi sie tak jakos przypomniało i zrobiłam:) jest smaczne:)
Usuń