W sobotę Małe Futrzątko w ramach urodzin Siostry ciotecznej pojechało na piłeczki (do sali zabaw), dlatego trzeba było zrobić jakieś drugie śniadanie na wynos:) Miały być tydzień wcześniej, ale jakoś się nie złożyło, choć ochota ciągle była - najpierw zauważyłam je u Bistro Mamy, a potem pojawiły się w formie smakowitego tortu u Wiewióry:
Cynamonowo-kardamonowe bubbles:
- 30g drożdży
- 500g mąki
- 250ml mleka
- 100g cukru
- 80g miękkiego masła
- 1 jajko
- szczypta soli
- średni słoik prażonych jabłek - ja zmieniłam na dżem śliwkowy, dżem z czarnej porzeczki, kawałki czekolady i kawałki niejedzonej czekolady jajek - niespodzianek
- 40g cukru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/4 łyżeczki kardamonu
Drożdże rozpuszczamy w letnim mleku z cukrem i łyżką mąki. Ostawiamy na ok. 15min. W misce umieszczamy mąkę, rozczyn, jajko, szczyptę soli i roztopione masło.Wyrabiamy ciasto, aż będzie gładkie, odstawiamy na ok 20min., Ciasto dzielimy na ok 30 kawałków rozpłaszczamy, wkładamy nadzienie, zlepiamy i formujemy bąbla, następnie obtaczamy w posypce i układamy na blasze wyłożonej papierem, zostawiamy na 15min. do wyrośnięcia. Pieczemy ok. 40min w temp. 180 stopni.
Ładna pogoda nie sprzyja siedzeniu przed komputerem:) Planuję zmiany w wyglądzie na blogu (chyba wpływ wiosny), pracuję nad blogiem o Kombinujących Futrzakach, czyli moich wyczynach ręcznych:)
Do posłuchania:
Milo Greene - What's the Matter?
:) a my "Tort" powtarzamy już w sobotę :) Córcia sobie zażyczyła a ja tez jestem ZA! super bąble Ci się upiekły :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie domowe wypieki, piknie prezentują się Twoje bąble :)
OdpowiedzUsuńbardzo smakowicie się prezentuje ! :)
OdpowiedzUsuńCześć, bardzo przyjemnie tutaj na twoim blogu, świetny wpis, bardzo fajnie się go przegląda, zapewne odwiedze twojego bloga także nie raz bowiem bardzo jest zadowalający w przeciwieństwie do wielu różnych blogów - Pozdrawiam Kamila :)
OdpowiedzUsuń