Składniki:
- 200 g masła
- 100 g cukru pudru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 400 - 450 g mąki pszennej
- 2 łyżki kakao
Wszystkie składniki prócz kakao mieszamy i zagniatamy na gładkie ciasto. Ciasto dzielimy na połowę i do jednej z części dodajemy kakao. Zagniatamy. Każdą z części (zwykłą i z kakao) dzielimy na połowy - otrzymujemy 4 wałki: 2 jasne i 2 ciemne. Rolujemy wałki, które układamy w następujący sposób: jasny z ciemnym razem a na nie położyć naprzemiennie ciemny z jasnym (nad jasnym ciemny...) - moje wałki z kakao trochę pękały. Wałeczki lekko rolujemy by się złączyły. Przekładamy je na folie spożywczą, zawijamy i chłodzimy w zamrażalniku ok 15 minut lub 30min w lodówce. Po tym czasie wyjmujemy wałek z chłodu i kroimy go ostrym nożem na plasterki grubości ok 5 mm. Plasterki układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze i pieczemy w nagrzanym do 175 st.C piekarniku ok 8-10 minut. Studzimy na blasze.
Fajne, coś innego na talerzu:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie - banalny sposób wykonania, a efekt jest niezły:)
UsuńPiękne te ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńsuper, że zrobiłaś :) cieszę się, ze smakowały a jakie cudne zdjęcia zrobiłas! bomba!
OdpowiedzUsuńDzięki za komplement:) ciastka pyszne i ładne i od razu się pokusiłam:)
Usuń