sobota, 11 maja 2013

Pierogen

Dziś w końcu zrobiłam pierogi - chodziły już za mną czwórkami:) Nadzienie było mięsne, mam 2 bezwzględne mięsożery to dlatego. Sama miałam ochotę na pierogi z soją, ale nie namoczyłam jej dostatecznie wcześniej. Ciasto zrobiłam na podstawie książki Ireny Gumowskiej -  Elementarz gotowania (z 1987roku - bardzo lubię takie książki kucharskie:) )



Ciasto:
  •  30dag mąki
  •  1 jajo
  •  łyżka masła
  •  szczypta soli
  •  pół szklanki ciepłej wody
Farsz:
  •  mięso mielone wieprzowe
  •  cebula
  •  sól, pieprz
  •  majeranek
  • jajko
  • bułka

Mąkę przesiać, dodać jajko, masło, sól i wodę i zagnieść. Przykryć ściereczką, lub folią aluminiową bo szybko wysycha. Za radą autorki ciasto powinno być błyszczące, elastyczne, a po przekrojeniu widać warstwy. Ciasto było sprężyste, dobrze się wałkowało, po ugotowaniu było delikatne.
Farsz: Mięso podsmażyłam z cebulką, dodałam przyprawy, następnie wyrobiłam z jajkiem i bułką. Jeśli farsz wyjdzie za rzadki dodać bułkę tartą, a jeśli za ścisły to można dodać bulion. Nakładać farsz na kółka wycięte z ciasta, zlepić brzegi w dowolny sposób ( u mnie rodzinny zawijas: ). Gotować w osolonej wodzie.
Pierożki można podawać z cebulką:
Najbardziej zadowolona jestem z ciasta, Futrzak mały pokręcił trochę nosem, ale w końcu się przełamał i zjadł to największy sukces:)

Piosenka do lepienia pierogów - Metalowcy - Baaba i Gabriela

3 komentarze:

  1. lubię pierogi :) a z mięsem chyba najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie piękne! Aż poczułam, że jestem głodna - ale będę dzielne wytrwam na diecie (jeszcze tydzień, uff!).
    Muszę chyba wybrać się do Ciebie na kurs lepienia, bo takie ładne falbanki Ci wyszło. Ja takich nie umiem:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiewiórka: Ja też lubię z mięsem, ale wczoraj jakieś wolałam inne albo ruskie, albo z fetą:)
    Jm: to nie jest takie trudne, szybko bys się nauczyła. Ech dieta, ja nie mam kiedy zacząć swojej:))

    OdpowiedzUsuń