Przepis znalazłam w broszurce Przepisy kuchni rosyjskiej.
Potrzebne ingrediencje:
- 3 szklanki mąki
- 1 szklanka mleka
- 50g drożdzy
- 50g margaryny
- 1/4 szklanki cukru
- 1 jajo
- sól
Na nadzienie:
- 1 burak
- 250g żurawiny
- 1/3 szklanki cukru
- otarta skórka z cytryny
W ciepłym mleku rozpuścić cukier, dodać drożdże, wymieszać. Dodać do przesianej mąki z jajem i solą. Dodać miękką margarynę - zagnieść i odstawić do wyrośnięcia. Przygotować nadzienie: zetrzeć buraczka wymieszać ze skórką cytrynową, żurawinę utrzeć z cukrem, połączyć z burakiem. Ciasto podzielić na 2 części - jedną z nich wyłożyć na tortownicę lub formę do tarty, wyłożyć na to nadzienie. Z drugiej częsci zrobić ładną skrętkę i ułożyć wokół, można jeszcze z cieniutkich wałeczków zrobić krateczkę (u mnie były bardzo cienkie a jakie się zrobiły to widać na zdjęciu:) ) wtsawić do piekarnika nagrzanego do 220 stopni C na 20-25min.
Ciasto w smaku ciekawe, nie za słodkie:) Kocuros pomimo podania mu składu i zjedzeniu połowy ciasta, nie wierzy, że jest tam burak:))) i gdyby jednak tam był ten burakiewicz to wg niego byłabym pierwszą osobą, która robi ciasto z burakiem:) mało jeszcze wie o świecie...:)
wbrew pozorom bardzo ładnie Ci to ciasto wyszło! ja lubię takie domowe wypieki nie od linijki :)
OdpowiedzUsuńprzepis ciekawy tak jak cała kuchnia rosyjska :)