piątek, 13 czerwca 2014

Truskawa

Zimą tęsknimy za smakiem, zapachem truskawek - dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem truskawek. Część zamknęliśmy w postaci kompotów, część konfitur, a część jako nalewka. I nalewkę polecam  bardzo, w zeszłym roku zrobiłam na próbę w tym robię, bo bardzo smaczna:).

Nalewka truskawkowa  
(przepis z książki "Nalewki słodkie i wytrawne"- Miry Maj):
Zdjęcie z 2013roku

  • 1,5 kg truskawek
  • 1 litr wódki
  • 2 szklanki cukru
  • szklanka spirytusu
  • laska wanilii
Truskawki dokładnie oczyścić i umyć, włożyć do słoja, zasypać cukrem i odstawić na 2-3h. Po tym czasie dodać laskę wanilii, zalać wódką oraz spirytusem, szczelnie zamknąć, pozostawić na 30 dni w ciepłym jasnym miejscu, od czasu do czasu potrząsnąć słojem. Przefiltrować i zlać do butelki (u mnie z 1/3 składników).






W zeszłym sezonie miały powstać tylko dwie nalewki: z truskawki i z czarnej porzeczki, a powstała nalewkowa tęcza:

 Po kolei: nalewka pomarańczowa, cytrynowo-limonkowa, bożonarodzeniowa, pigwowa, jabłkowa, z czerwonej porzeczki, truskawkowa, malinowa, aroniowa, jagodowa, z czarnej porzeczki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz