czwartek, 15 maja 2014

Chrupiące śniadanie

Na granolę miałam już dawno ochotę, ale ciągle szukałam jakiegoś fajnego przepisu, ciągle wynajdowałam dziurę w całym, a to to nie to, a to to nie tamto:) W końcu powiedziałam dość, robię i szast prast a tu Wiewiórka napisała o granoli czekoladowej. Nie pozostało mi nic innego jak od niej podpatrzeć i zrobić... 


Granola,chrupiąca i czekoladowa

  • 125 ml wody
  • 125 g cukru trzcinowego
  • 100 g gorzkiej czekolady (min. 70% kakao)
  • 3 łyżki płynnego miodu
  • 500 g płatków owsianych
  • 200 g grubo posiekanych orzechów laskowych
  • 100 g wiórków kokosowych


 
 
 
Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Blachę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia.
Do rondla z grubym dnem wlać wodę i wsypać cukier. Podgrzać na małym ogniu, co jakiś czas poruszać garnkiem, aż cukier się rozpuści. Zdjąć z ognia, dodać połamaną na kawałki czekoladę i miód. Mieszać aż czekolada się roztopi. Odstawić.
W dużej misce wymieszać płatki owsiane, orzechy i wiórki. Dolać czekoladowy syrop i dokładnie wymieszać aż każdy płatek pokryje się czekoladą. Wyłożyć równomiernie na przygotowaną blachę. Piec 20 minut. Po tym czasie lekko przestudzić. Granola będzie zbita w całość. Należy ją połamać na kawałki i piec jeszcze 20 minut, w połowie mieszając. Wyjąć z piekarnika, zostawić do całkowitego ostudzenia i przełożyć do szczelnej puszki lub słoika.
 
Uwaga, może się zdarzyć, że zniknie zanim dodamy ją do mleka (jogurtu czy kefiru):) ja ze swojej wyjadałam orzechy:)
 
Chrupiąca lista przebojów:
 

3 komentarze:

  1. Doskonały sposób na śniadanie:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. I za mną chodzi granola i też się czepiam :) Ale w końcu zrobię i pokusze się o wersję bezglutenową.

    OdpowiedzUsuń
  3. ale fajnie, że ją zrobiłaś! dla mnie jest aktualnym numerem jeden :)

    OdpowiedzUsuń