Yen_z_Ven vel. Kozica: Mama, Dowódca, Zawiadowca, Zaopatrzeniowiec, Dede vel. Futerko: Wyjadacz, Pomocnik, Towarzysz i Doradca Zakupowy i Monsz vel. Kocur - Też wyjadacz, Nosiciel Zakupów, Wybrzydzacz.
niedziela, 30 czerwca 2013
Placuszki z truskawami - II sniadanie
Dzisiaj na II śniadanie postanowiłam zrobić placuszki z bloga Filozofia Smaku, jednak zamiast czeresni wrzuciłam truskawki. Dzielnie pomagało mi moje Małe Futerko i audycja Wojciecha Manna z Black Sabathem:))
piątek, 28 czerwca 2013
Z letniej kolekcji
W maju powstała taka oto bransoletka z lnu, zrobiłam do niej też naszyjnik, ale nie podoba mi się zakończenie. W głowie dużo pomysłów, tylko czasu jakoś mało:)
wtorek, 25 czerwca 2013
Deszczowe precelki
Podpatrując blog Wiewiorki przeczytałam o precelkach z czekolada i zapragnęłam mieć takie same:-) z pomocą mojego Syna powstały takie o to pysznosci:-)
Przepis zamieszcze później:-) a tak nawiasem pisząc zawsze robiąc coś z drozdzami przypomina mi się inżynieria bioprocesowa i tekst" nie zabijajcie drożdży"
poniedziałek, 24 czerwca 2013
Babeczki z Syneczkiem
Ciepłe dni nadeszły, a mój Mały Futrzak się zakatarzył:( (pewnie po bilansie, bo najlepsze przeziębienia czają się w przychodni). Zostałam z nim wczoraj w domu, bo zaczął pokasływać, a zapalenia oskrzeli to my nie chcemy.
Kozica postanowiła, że zrobi babeczki z syneczkiem, który apetyt stracił, jak to zwykle przy katarach bywa. Jak jeszcze spał odmierzyłam składniki. Jak wstał, zjadł obiad, zaczęła się zabawa: najpierw mycie foremek, potem wycieranie foremek, później wsypywanie cukru, ucieranie masła, wbijanie jajek, wsypywanie mąki, a na końcu wlewanie do foremek ciasta - wszystko było fantastycznym zajęciem, aż potem z przejęciem opowiadał to Swojemu Misiowi ( Futerko wprawdzie dużo nie mówi, ale można było się zorientować, że o to chodziło). Wcześniej też ze mną coś robił, ale aż tak się nie zachwycał jak wczoraj:) dlatego też babeczki smakują 2 razy bardziej:)
Kozica postanowiła, że zrobi babeczki z syneczkiem, który apetyt stracił, jak to zwykle przy katarach bywa. Jak jeszcze spał odmierzyłam składniki. Jak wstał, zjadł obiad, zaczęła się zabawa: najpierw mycie foremek, potem wycieranie foremek, później wsypywanie cukru, ucieranie masła, wbijanie jajek, wsypywanie mąki, a na końcu wlewanie do foremek ciasta - wszystko było fantastycznym zajęciem, aż potem z przejęciem opowiadał to Swojemu Misiowi ( Futerko wprawdzie dużo nie mówi, ale można było się zorientować, że o to chodziło). Wcześniej też ze mną coś robił, ale aż tak się nie zachwycał jak wczoraj:) dlatego też babeczki smakują 2 razy bardziej:)
czwartek, 20 czerwca 2013
"...Trzy pierścienie i księżyców dziewięć..."
Mała ciekawostka: na południowej części nieba widoczny jest Saturn - w tej chwili (ok 22) na północny wschód od prawie "dojrzewającego" księżyca, zaobserwować go można nawet gołym okiem. Pierścienie są zauważalne przy trochę mocniejszym sprzęcie (my taki posiadamy;) ). I właśnie wraz z Kocurem zachwycamy się tym widokiem:
źródło: nssdc.gsfc.nasa.gov |
piątek, 14 czerwca 2013
sobota, 8 czerwca 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)